Uśmieszek którym straszy dzieci po nocach. |
Imię: Magnet
Nazwisko: Nyel
Wiek: 22
Data urodzenia: 13 Stycznia 793
Gildia: Fairy Tail
Znak: Koloru czerwonego, znajduje się na karku, skryty pod kołnierzem.
Pochodzenie: Fiore, miejsce narodzin nieznane.
Moce i umiejętności:
-Magnetyzm - Moc przyciągania tudzież odpychania przedmiotów (czasem ludzi) zawierających w swoim składzie żelazo, stal, lub inny materiał reagujący z magnesem (tzw. ferromagnetyki). Prócz tego w walce wykorzystuje czasem żelaznych dysków (ostrza pił) które trzyma przypięte do pasa, zamknięte w specjalne pojemniki. Ponadto czasem jako środka transportu używa stalowych/żelaznych płyt lub desek którymi może unosić się nad ziemią.
-Synergia - Jest to połączenie mocy magnetyzmu z inną energią, najczęściej elektryczną. Magnet po usunięciu części izolatorów energii w swym pancerzu może przyjąć na siebie sporą dawkę energii zewnętrznej (np. elektrycznej). Moc Magnet znacznie wzrasta i może wykorzystać naładowaną energię do przyśpieszenia ruchów i siły magnetyzmu. Prócz tego Magnet może stworzyć w tym stanie tak zwane Działo Gaussa, używając dowolnego ferromagnetyka, może wytworzyć impuls magnetyczny który jest w stanie wystrzelić go jako pocisk o prędkości 10 razy większej niż prędkość dźwięku.
-Wyzwolenie - Po wyzbyciu się wszystkich 5 izolatorów (Bransolet z przedramion, kostek, i pasa), Magnet uwalnia całą wewnętrzną energię. Jej ciało przestaje być niejako jej własnym a staje się jednym wielkim przewodnikiem energii wewnętrznej i zewnętrznej. Moc w postaci elektronów jest pobierana z ciała ale i z powietrza, i oby nie było w okolicy nadmiaru wyładowań elektrycznych, bo stanie się w ten sposób czystą maszyną do siania zniszczenia. Wszelkie ruchy i czynności organizmu są kontrolowane przez jej własną moc, którą sama Magnet nazywa "Alter-ego", a ta zaś kontrolowana jedynie przez podświadomość. Inaczej mówiąc, wyzwolona w ten sposób energia przejmuje kontrolę nad Magnet do czasu aż coś przerwie jej działanie. Jest to potężna broń, ale i bardzo niebezpieczna praktyka, bowiem po wyzwoleniu jeśli Magnet skończy walkę i nie założy z powrotem izolatorów jej funkcje życiowe mogą zostać wstrzymane - przez co mówiąc po prostu, umrze.
-Walka wręcz - Od wczesnych lat swojego życia które spędziła w mrocznej gildii, Magnet szkolona była w sztuce walki wręcz. Nie byle jakiej bo była to sztuka przystosowana do zabijania. W walce nie waha się używać brutalnych ciosów poniżej pasa, dźgnięć w oczy, i innych uderzeń wychodzących poza schemat normalnych sztuk samoobrony.
Syntetyczna Zbroja |
owym opancerzeniem Magnet rozstaje się niezwykle rzadko, praktycznie wcale. Nosi go na każdą okazję i nie zdejmuje nawet do spania. Jej twarz bije lekkim chłopięcym ukształtowaniem, co ogółem dodaje wrażenia chłopczycy. Charakterystycznym również jest fakt że owa kobieta posiada dwie różnokolorowe tęczówki, jedną koloru błękitnego, drugą nienaturalną koloru ciemnego fioletu.
Wiecznie niezadowolona... |
=================================Historia================================
Główna sala mrocznej gildii Dark Deliverance... sala była cicha, spokojna, w twierdzy tej gildii od samego rana słychać było jedynie szum wiatru. Nic nie mogłoby zaburzyć tej ciszy... no... chyba że wielki wybuch rozrywający ścianę na części! Przez dziurę po wybuchu wparowała grupa magów z bojowym nastawieniem, rzucając destrukcyjne czary na prawo i lewo. Nie zdążyli jednak dokonać większych zniszczeń kiedy z drugiej strony doszło do kolejnego wybuchu. Podobnie jak wcześniej, do sali wbiegła grupa agresywnych mrocznych magów, i zaraz zabrali się do walki z poprzedzającą ich bandą. Bynajmniej nie wyglądało to na turniej czy trening umiejętności magicznych, walki były bardzo zacięte, na domiar złego pojawiła się kolejna grupa która wparowała głównym wejściem do sali. W całym tym rozgardiaszu i szale bitewnym ciężko było powiedzieć kto z kim walczy, dym bitewny powił całą salę, kiedy nagle z korytarza wybiegła ubrana w ciemny charakterystyczny ubiór kobieta która wbiegła w tłum walczących magów z krzykiem: „Idioci, rozwalicie całą twierdzę!“ Nikt jednak nie robił sobie nic z krzyków kobiety, więcej! kilku z nich odważyło się nawet przypuścić na nią atak, lecz ta zbywała przeciwników nawet nie za pomocą magii co pierwszymi lepszymi przedmiotami które miała pod ręką, krzesłami, stołami, czasem innymi magami. Gwar bitewny nagle przerwały otwierające się kamienne wrota z końca sali które prowadziły do sali mistrza gildii. Wyszło z nich trzech zakapturzonych magów którzy skupili na sobie uwagę całego motłochu. Zakapturzeni nie mieli zamiaru najwyraźniej jednak przemawiać wojującym magom z gildii do rozsądku, a jeszcze dolać oliwy do ognia swoimi zaklęciami. Natychmiast przystąpili do walki rozrzucając najbliższych magów po kątach i ścianach.Sytuacja zaczęła się pogarszać z każdą chwilą, kobieta która wcześniej wparowała do sali widząc beznadziejną sytuację postanowiła umknąć walczącym, rychło w czas, kiedy gildia zaczęła się powoli walić od nadmiaru destrukcyjnej magii rzucanej wewnątrz budynku.
Oczywiście wszystko skończyło się dobrze, twierdza gildii zawaliła się, magowie rozpierzchli się po całej dolinie, nie licząc ofiar w setkach rannych lub nawet zabitych, stojąca na klifie kobieta która wcześniej ostrzegała walczących, w gniewie posyłała w stronę uciekających magów przekleństwa, krzyki oraz ogólnie pojęte wyrazy dezaprobaty i zrezygnowania.
Przerwał jej przebiegający mag odziany w połowie w zbroję płytową, wyraźnie zadowolony, wykrzykiwał do niej „Magnet! Magnet! zwycięstwo! pokonaliśmy mistrza gildii!“, Magnet natomiast trzasnęła się w twarz lewą dłonią, a prawą rzuciła maga o drzewo za pomocą swego magnetyzmu.
Tak oto zakończyła swój żywot gildia Dark Deliverance, wewnętrznym konfliktem. Tam, gdzie kiedyś stał zamek mrocznej gildii, teraz jest gruzowisko i zgliszcza. Najwyraźniej jednak Magnet niepocieszona z powodu utraty domu jako jedyna została na polanie nieopodal owej twierdzy. Nie jest wiadome co odczuwała w tym momencie, gniew? rozpacz? żałość? oglądała tylko ruinę cały wieczór w zadumie. To było trochę nie w jej stylu z utęsknieniem i sentymentem oglądać się za czymś czego już nie ma. Ale sytuacja była nad wyraz wyjątkowa, nie można łatwo zapomnieć o miejscu w którym spędziło się całe życie, jakiekolwiek by ono nie było. Dolina bez działającej w niej gildii była pusta, cicha. W nocy Magnet nie mogła przez tę ciszę spać, podniosła się z siennika i stwierdziła do siebie „Dobra, mam dosyć, to tylko głupia gildia!", próbując udowodnić samej sobie że nie zależało jej wcale na tym miejscu. Wstała, zapakowała się i ruszyła nocą w drogę, co chwilę jednak odwracając się w stronę gruzowiska...
Ciąg dalszy:
Rozdział I: "Coś tu śmierdzi."
Rozdział II: Człowiek w płaszczu przeciwdeszczowym
Rozdział III:
Rozdział V:
Mrok co spowił twe serce cz. II
Mrok co spowił twe serce cz.III
Mrok co spowił twe serce cz. IV
Mrok co spowił twe serce cz. V
Mrok co spowił twe serce cz. VI
Mrok co spowił twe serce cz. VII
Rozdział VIII: Kwiat Pustynny cz. I
Kwiat Pustynny cz. II
Kwiat Pustynny cz. III
Kwiat Pustynny cz. IV
Rozdział III:
Mniejsze streszczenie tego co dzieje się między rozdziałem drugim a czwartym. Postanowiłem napisać ten rozdział głównie ze względu na to aby uregulować kilka brakujących faktów z życia Magnet Nyel. Jest to bardzo obszerny wątek, dlatego bez większego zagłębienia wypiszę plan wydarzeń tego co stało się przed trafieniem Magnet do więzienia.
1. Zaraz po zawiązaniu układu z Zaphirusem, Magnet razem z Bumbeluchem i Zaphirusem napadają na magów Fairy Tail na plaży. Konkretniej na Yukki Redfox i Shino Aware. Niespodziewanie pojawia się jeszcze Reiji i cała trójca z Fairy Tail jest narażona na ataki i zamknięta w mglistej barierze Zaphirusa. W ostatecznym rozrachunku jednak, Bumbeluch i Magnet zostają pokonani w walce, a Zaphirus bohatersko...........
"Uciekłem z pola bitwy aby móc wezwać posiłki w postaci sake i makaronu w barze u Fukurody, wiedziałem że moi towarzysze poradzą sobie z magami z Fairy Tail, toteż uznałem że kontynuacja walki jest niepotrzebna!" ~ Zaphirus Aeriel.
2. Ranną Magnet leczy Reiji, a Shino i Yukki przygarniają i mówią aby ta poszła z nimi do Fairy Tail. Jako że Magnet została wystawiona przez Zaphirusa, jest zmuszona iść z nimi do Fairy Tail. Mimo wszystko jest sceptycznie nastawiona do całej gildii i niezbyt podoba jej się to że miałaby dołączyć.
"W tej gildii są same świry i zboczeńce." ~ Magnet Nyel
Za namową nowych przyjaciół ostatecznie zgadza się dołączyć do gildii, Mirajane wypala jej na karku czerwony znak gildii który Magnet chowa za kołnierz.
3. Szczęśliwe życie w Fairy Tail przerywa fakt że Katsumi Redfox zdradza gildię, robi to również Akihiro Fernandez, Aka Ketsueki a w wyniku tego wszystkiego zostaje porwany Reiji i Shino Aware. Sprawcami jest mroczna gildia Maleficium przeciwko której staje Fairy Tail a Magnet wraz z nimi. Dochodzi do bitwy między obiema gildiami, Magnet razem z Mayu Dreyar staje naprzeciwko Ace Ketsueki i jej robotycznej córce Kin Ketsueki. Obie panie, Magnet i Aka już od pierwszego wejrzenia się nie lubią, toteż wybucha zażarta walka między nimi którą wygrywa Magnet pokonując i Akę i Kin jednocześnie. Aka jednak ucieka z pola bitwy a Kin zabrana przez uwolnionego podczas walki Reijiego. (Z tego chaosu to już sam mogłem się pogubić)
4. Od bitwy minął już jakiś czas, nie działo się w życiu Magnet w tym czasie zbyt wiele, kilka misji, sporo nudy, nic znaczącego. Przez ten czas Magnet nauczyła się kilku jednak zasad z życia w gildii, wielu nowości i niuansów których nie poznała przez te 20 lat. W związku z tym zaczęły do niej docierać dziwne myśli, myśli o tym że przez te wszystkie lata żyła w błędzie, nieznośne poczucie winy i wyrzuty sumienia za popełnione krzywy każdego dnia doskwierały Magnet. Rodził się w niej z żalu zamysł odpokutowania tego w jakiś sposób. Zdecydowała się aby ujawnić swoją tożsamość radzie magicznej i po prostu pójść do więzienia magicznego. Zdecydowała się napaść na jednego ze strażników rady magicznej i dać schwytać a zaraz potem zamknąć. W więzieniu czasem Magnet odwiedzała Yukki Redfox, chociaż częściej przełaziły wycieczki szkolne które naśmiewały się z jej sterczących włosów i pokazywały jej gołe dupska... Dalsza część zostaje wyjaśniona w Rozdziale IV
Rozdział IV: Siedzenie w więzieniu jest dla starych panien...Rozdział V:
Następujący rozdział powinien być opisany bardziej przez Shi Enjeru, czemu? ponieważ dotyczy głównie jej postaci - Kaito Justine i jego przemiany w demona. Nie będę zagłębiać się z czego to wynikło bo to nie moja inwencja, mogę napisać jedynie o tym co działo się w tym czasie z Magnet. Gdy Kaito był opętany, Magnet spotkała go w parku, nie wiedząc że ten przeżywa najpiękniejsze chwile życia opętany, a oczywiście że jest to pełna empatii osoba i w ogóle bardzo przyjazna, zaczęła go przedrzeźniać albo się naśmiewać. Kaito nie będąc sobą postanowił rzucić Magnet wyzwanie posiłkując się ucieczką albo może nawet prowokując ją do pościgu. Jako że Magnet jest oceanem spokoju ruszyła za Kaito używając swoich mocy i próbowała go złapać. Opętany przez demona Kaito jednak zdołał uciec a Magnet trafiła ponownie na swojego ulubionego..
"Przystojnego mężczyznę w skórzanej kurtce o krótkich włosach który już nieraz wyciągał kochaną Magnet z opresji nie wspominając o tym że jest przystojny i ma superfajną skórzaną kurtkę i w ogóle." ~ Zaphirus Aeriel o Zaphirusie Aerielu.
Magnet dowiedziała się dopiero od Zaphirusa że Kaito przeżywa kryzys wieku dziecięcego, znaczy że opętany jest przez demony i tym podobne. Ruszyła do gildii poinformować o tym fakcie resztę Fairy Tail. Jako że nikt nie był zachwycony tym że Kaito popiernicza po mieście z demonem we łbie musieli go odszukać. Ten zaś siedział właśnie na domówce u Chrisa Dreyara. Nie trudno zgadnąć że ta impreza skończyła się tragicznie, Kaito zechciał zabić wszystkich swoich przyjaciół, a Magnet jak to Magnet, musiała się wtrącić i cały misterny plan zepsuć walcząc z Kaito. Wszystko skończyło się w miarę szczęśliwie gdy Kaito został unieszkodliwiony i uratowany przez Freeda.
Opuszczając już ten wątek, Magnet kilka dni po owej akcji zaczęła odczuwać dziwne impulsy w swoim ciele i przekierowania mocy, nie za bardzo kojarzyła z czym to się wiąże dopóki nie zauważyła że od nadmiaru przyjmowanej energii jej ciało wręcz po prostu umiera. Trafiła do skrzydła szpitalnego gildii krótko potem już w stanie krytycznym, wszyscy mogli zakładać że Magnet po prostu umrze.. lecz wtedy w zamkniętej sali teleportowało się dwóch ludzi. Jeden chudy i smukły okularnik w surducie z włosami siwo-blond. Drugi grubszy, starszy i wyższy wyglądający na mechanika, z goglami na oczach. Grubszy chwycił leżącą na łóżku Magnet i przerzucił przez ramię, okularnik złapał za bark grubszego i zniknęli obaj razem z Magnet zostawiając za sobą granatową poświatę... Tu zaczyna się Rozdział VI..
.
Rozdział VII: Mrok co spowił twe serce cz. I.
Mrok co spowił twe serce cz. II
Mrok co spowił twe serce cz.III
Mrok co spowił twe serce cz. IV
Mrok co spowił twe serce cz. V
Mrok co spowił twe serce cz. VI
Mrok co spowił twe serce cz. VII
Rozdział VIII: Kwiat Pustynny cz. I
Kwiat Pustynny cz. II
Kwiat Pustynny cz. III
Kwiat Pustynny cz. IV
========================================================================
Objaśnienia:
Ferromagnetyk - Przedmioty o właściwościach oddziałujących z magnesami np. stal.
Ostrza pił - Okrągłe naostrzone przedmioty przypominające ostrza kolistej piły.
Izolator - Element ubioru Magnet wykonany ze stopu aluminium najczęściej w postaci bransolety, pasa itp. zakładany w celu zatrzymania przepływu energii zewnętrznej i wewnętrznej w ciele.
Ciekawostki:
-Nie może korzystać ze stalowych sztućców, bo zaraz wszystkie powygina.
-Fakt że w mięsie jest żelazo wcale nie oznacza że będzie mogła używać magnetyzmu na szynce... więc nie pytajcie!
-Jest w niej coś takiego pociągającego, ale i odpychającego zarazem.
-Podobno głównym powodem dla którego jest niewierząca jest problem ze złączeniem dłoni do modlitwy.
-Raczej nie cierpi na niedobór magnesu... ha ha! magnesu...
-Imię Magnet zostało nadane jej w późniejszej młodości, z pewnością nie ma to nic wspólnego z magią którą się posługuje.
-Posiada specyficzne uzależnienie od słodkich napojów, najbardziej lubi soczek.
-Ma pociąg do oglądania lakrymowych telenowel.
Kontakt:
GG - 22587701
Haha! Najgorszy koszmar Braci Elric :D Tak mi się skojarzyło.
OdpowiedzUsuńOgólnie witom!
''„Magnet! Magnet! zwycięstwo! pokonaliśmy mistrza gildii!“, Magnet natomiast trzasnęła się w twarz lewą dłonią, a prawą rzuciła maga o drzewo za pomocą swego magnetyzmu.'' A to jakaś masochistka jest? Że kara ?
Postać z Kill la Kill! Ha! Karta sieciowa dupie!daje fapkę łapkę!
OdpowiedzUsuńKarta postaci sucho dupie* Cos mnie Nie lubi ta klawiatura od mobile ;_;
UsuńXDDDDDDD HAHAHHAHA XDDDD Ale beka z typa. Jebana klawiatura na mobile. Co chwile przekręca mi słowa ;-;
UsuńKarta postaci supcio dupcio (TAK MIAŁO BYĆ XD) SHERLOCKU XD
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńFajna postać ! Haha ! Ciekawią mnie notki w jej wykonaniu.
OdpowiedzUsuńCiekawa postać nie powiem! ^^
OdpowiedzUsuńCzekam na notki :)
,,Następujący rozdział powinien być opisany bardziej przez Shi Enjeru, czemu?" Hehehehe :D
OdpowiedzUsuńTeż muszę zaktualizować KP..., ale mi się nie chce ;-; Czytając moc Magnet, stwierdzam, że dalej nie rozumiem fizyki i nie wiem jak to możliwe, że mam cztery na koniec xD
Moc to już ociera się o sci-fi niż fizykę.
Usuń