Luka Justine
~
8 lat
~
31.07.x807
~
Syn Freed'a i Mirajane
~
Brat Kaito
~
Przejęcie Duszy Zwierząt
Nikt nie spodziewał się, że Państwo Justine doczekają się jeszcze dzieci. Wszyscy byli pewni, że Kaito jest jedynym synem Mirajane i Freed'a, sporą niespodzianką była więc druga ciąża kobiety. Równo 8 lat temu w dzień 31 lipca na świat przyszedł Luka Justine.
Luka nie wyróżnia się jakoś szczególnie wśród rówieśników. Jest typowym ośmioletnim chłopcem, a więc niskim (138 cm) i chudym (ledwo 30 kg) Ma jasną karnację i zazwyczaj lekko zarumienione policzki. Drobny, a przy tym niezwykle żywiołowy.
Luka niezwykle przypomina swoją matkę o czym świadczy m.in. bujna, śnieżnobiała czupryna na jego głowie. Nie ważne ile razy matka chłopca zaciągnęła go do fryzjera to kudły i tak w błyskawicznym tempie odrosły. Inną cechą są jego wielkie, śmiejące się niebieskie oczy i wielki, szczery uśmiech, który wszystkim natychmiastowo poprawia humor. Z powodu jego magii czasem jego włosy układają się w kocie uszy.
Chłopiec jest jak typowe dziecko w jego wieku, bardzo wesoły i żywiołowy. Jest go wszędzie pełno, zawsze gotowy by kogoś rozweselić. Luka jest świadomy, że postrzegany jest za niezwykle urocze
dziecko co sprytnie wykorzystuje na swoją korzyść. Pełno w nim dziecięcej radości i naiwności. Często zadaje trudne pytania jak klasyczne : Skąd się biorą dzieci? tyle, że on to level hard...Nie rozumie wielu rzeczy, ale mimo to zawsze "znajduje" rozwiązanie sytuacji. Jest niezwykle pocieszny. Nie lubi kiedy inni się smucą i zawsze stara się jakoś rozweselić frasujących się magów. Zazwyczaj wygłupami lub...po prostu się przyklei, obejmując swą ofiarę małymi rączkami. Właściwie to non stop jest wesoły. To taki mały optymista patrzący na świat przez różowe okulary.
Maluch wręcz wyrywa się do walki i jest przekonany o tym, że jest potężnym magiem i będzie jeszcze potężniejszy. Marzy by stać się mega sławnym magiem klasy s. W końcu...kto z członków gildii w jego wieku o tym nie marzył?
Urodził się pewnego lipcowego wieczora x807 roku. Miał to być spokojny dzień, bez żadnych niespodzianek. Mirajane miała termin dopiero za tydzień i wszyscy byli pewni, że chłopiec przyjdzie na świat we wyznaczonym dniu. Ogromne było więc zaskoczenie, podczas zmywania naczyń po kolacji, Mira zaczęła rodzić. Oczywiście Freed zaczął panikować co doprowadziło go do omdlenia. Zimną krew musiał zachować dwunastoletni Kaito co z resztą niezbyt dobrze mu wyszło...
Mimo to Luka przyszedł na świat w szpitalu. Zdrowy i gotowy do życia...
Stał się oczkiem w głowie starszego brata, który niezwykle cieszył się, że jednak ma rodzeństwo.
Niezwykle na chłopca uważał jakby bał się, że kiedyś go straci. Pewnego dnia, około rok temu Luka wykorzystał złe samopoczucie brata, fakt iż jego ojciec był na misji, a mam miała pełno pracy w gildii i postanowił, że wybierze się na misję. Zadanie nie należało do trudnych. Miał tylko przypilnować straganu pewnego handlarza z Acalypha, który musiał pilnie wyjechać. Justine wymknął się z gildii i z miasta i cudem nie gubiąc się w lesie dotarł do miasta. Zlecenie wykonał i trochę zarobił. Po zmierzchu ruszył w drogę powrotną, ale prędko do domu nie wrócił...Zaginął.
Przez równo miesiąc gildia poszukiwała go na próżno. Zaczęto myśleć, że dzieciak nigdy się nie odnajdzie o czym jego rodzina nie chciała słyszeć. Gdy niechętnie się poddano, Kaito na własną rękę zaczął poszukiwania brata, również na marne.
Po miesiącu sam wrócił do gildii. Wychudzony i wycieńczony. Po za tym nic mu nie było, ale nigdy nikomu nie powiedział co się z nim działo. Okłamał wszystkich, że niewiele pamięta, ale prawda jest inna...
Od tego czasu praktycznie co noc prześladują go koszmary. Udaje mu się przespać noc tylko ze względu, że Kaito posługuje się jakże użyteczną magią-Snu,
Najbardziej lubi spędzać czas w gildii, bo tu zawsze dzieje się coś interesującego. Uwielbia spędzać czas z "braciszkami i siostrzyczkami". Najczęściej można go spotkać w towarzystwie starszego brata lub rówieśników z Magnolii.
Po za tłuczeniem naczyń w kuchni i wysadzeniem budyniu w mikrofalówce obżera się po kryjomu słodyczami, najczęściej pocky. Płata figle, jeździ na deskorolce, ogólnie robi wszystko by się nie nudzić.
- Uwielbia pocky.
- Nienawidził brokuł...ogólnie warzyw.
- Ma zakaz na jedzenie słodyczy.
- Prawdopodobnie ma ADHD
- Śnią mu się bardzo...dziwne i straszne rzeczy.
- Najczęściej, że ktoś zdradził gildię i ją zaatakował...
- ...z tego powodu zawsze obserwuje Akihiro.
- Ma bliznę nieznanego pochodzenia na łopatce.
- Łatwo przywiązuje się do ludzi.
- Znak gildii ma na lewej dłoni i jest on granatowy.
- Przygarnia wszystkie zwierzęta, ale jego ojciec ma alergię na sierść...
- ...zazwyczaj ukrywa je pod łóżkiem.
- Ma wstręt i lęk przed krwią.
- Boi się szału ciotki Erzy.
- Odkąd wrócił z "wycieczki" ma wrażenie, że ciągle coś go obserwuje...ale się tym faktem z nikim nie dzieli.
- Nie ogarnia swojej mocy.
- Różni się ona od przejęcia duszy Lisanny.
Uroczy! *.* Mam nadzieje, że zaprzyjaźni się z Evi :3 Liczę oczywiście na jakiś wspólny wątek i oby szybko, bo strasznie mi się spodobał ten dzieciak :D Chociaż troszkę mnie niepokoi to co się z nim działo kiedy zaginął...
OdpowiedzUsuńczemu podejrzewa mojego Akiego :D ogólnie postać fajna a ma tylko 8 lat i już takie przeżycia czuje, żę w przyszłości będzie kimś złym :D
OdpowiedzUsuńKaito - Mój braciszek kochany! <3
OdpowiedzUsuńKawaii <3 Sama słodycz *-*
On. Jest. Zarezerwowany. Przeze. Mnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za uwagę ❤
Reszta informacji po przerwie.