Hello King, this is your Dauther...
Któż nie lubi Halloween? Ludzie poprzebierani za wiedźmy, ogry i inne straszydła, chodzą po ulicach szantażując, że jak nie dostaną cukierków, to właściciel domu niech lepiej nie gasi światła. Święto to wręcz uwielbiane na wschód od Fiore, w podobnym wielkością Królestwie Seven. Właśnie z tej okazji, 17 lat temu ówczesny król tego państwa wydał huczny bal...
Nikt nie spodziewał się, że największą atrakcją będzie nagły poród Królowej, która spodziewała się już trzeciego potomka. Po kilku godzinach dosłownie męki, na pięć minut na świat przyszła jedyna córka króla i Księżniczka Królestwa Seven. Zaraz po narodzinach rodzice oddali ją pod opiekę dwóm z siedmiu Bogów Zwycięstwa- Victorii i Valcirii, którym ta zawdzięczała swoje imiona. Nazwisko jej brzmiało oczywiście Carleone.
Niestety los nie obdarzył ją długim życiem. Została zamordowana 22 lipca x814 roku w wyniku Rewolucji i Buntu przeciwko władzy. Zmuszono ją do skoczenia z klifu, co skończyło się dla szesnastolatki tragicznie.
Ale ciała nigdy nie odnaleziono...
...Which was to Die...
Tego samego dnia, ludzie zamieszkujący wioskę na granicy Fiore i Seven, znaleźli ranną, na wpół żywą dziewczynę. Zabrano ją do osiedla i starano się jakoś odratować, co na szczęście się udało. W ciągu kilku dni doszła do siebie i była w stanie normalnie się poruszać. Wówczas zapytano ją skąd jest, jak się nazywa, czy ma jakiś krewnych...
Otworzyła usta aby odpowiedzieć na pytania i wtedy zdała sobie sprawę, że nie zna na nie odpowiedzi. Nie wiedziała gdzie ma dom, czy ma rodzinę, jak ma na imię. Jednocześnie, nie potrafiła wyznać tego swoim opiekunom. Jej altruistyczna natura nie pozwoliła jej na dłuższe martwienie tych dobrych ludzi. Przedstawiła się jako Shino Aware nie mając pewności czy takie imię i nazwisko w ogóle istnieje...ale miała farta...
She is naive...
Opuściła wioskę i podążyła w głąb kraju, spragniona przygód i otaczającego ją świata. Odwiedzała kolejno każde miasto, ale w żadnym nie zatrzymała się dłużej, gdyż zawsze wpadała w kłopoty. Shino jest strasznie naiwna i ufna, nie przyzwyczajona do otaczającego ją czarno-białego świata. W każdym widzi dobro, przez co łatwo nią manipulować i ją wykorzystywać, przez co nie raz, nie dwa cierpiała. Jest optymistką i nawet w najgorszej sytuacji potrafi się szczerze uśmiechnąć. Bardzo wrażliwa na krzywdę, zawsze stara się omijać konflikty, więc niektóre sprawy przemilczy. Niezwykle opanowana w sytuacjach które tego potrzebują.
Jej charakter spowodowany jest amnezją i kompletną niewiedzą o świecie. Miewa jednak przejawy gdy powie coś złośliwego lub nie zawstydzi się przy krępującej sytuacji. Często gdy jest zła mówi wszystko co jej ślina na język przyniesie, a potem przeprasza w nieskończoność. Podczas walki zazwyczaj zachowuje się przerażająco spokojnie, doskonale dobierając ataki. Wbrew pozorom jest urodzonym strategiem, choć często zapomina o swoim talencie. Zdarza jej się za bardzo histeryzować.
She is naive...
Opuściła wioskę i podążyła w głąb kraju, spragniona przygód i otaczającego ją świata. Odwiedzała kolejno każde miasto, ale w żadnym nie zatrzymała się dłużej, gdyż zawsze wpadała w kłopoty. Shino jest strasznie naiwna i ufna, nie przyzwyczajona do otaczającego ją czarno-białego świata. W każdym widzi dobro, przez co łatwo nią manipulować i ją wykorzystywać, przez co nie raz, nie dwa cierpiała. Jest optymistką i nawet w najgorszej sytuacji potrafi się szczerze uśmiechnąć. Bardzo wrażliwa na krzywdę, zawsze stara się omijać konflikty, więc niektóre sprawy przemilczy. Niezwykle opanowana w sytuacjach które tego potrzebują.
Jej charakter spowodowany jest amnezją i kompletną niewiedzą o świecie. Miewa jednak przejawy gdy powie coś złośliwego lub nie zawstydzi się przy krępującej sytuacji. Często gdy jest zła mówi wszystko co jej ślina na język przyniesie, a potem przeprasza w nieskończoność. Podczas walki zazwyczaj zachowuje się przerażająco spokojnie, doskonale dobierając ataki. Wbrew pozorom jest urodzonym strategiem, choć często zapomina o swoim talencie. Zdarza jej się za bardzo histeryzować.
...And very beautiful...
Shino jest średniego wzrostu (170 cm) dziewczyną o jasnej ale zdrowej karnacji. Jest drobnej budowy, co jednak nie przeszkodziło Matce Naturze w obdarowaniu jej odpowiednimi wypukłościami i wklęsłościami. Po za tym można śmiało stwierdzić, że to sama skóra i kości. Posiada długie, różowe włosy, sięgające prawie do pasa. Im bliżej zimy stają się one ciemniejsze, zaś wiosny-jaśniejsze. Są proste, ale zdarza się, że płatają swojej właścicielce poranne figle. Zazwyczaj nosi je rozpuszczone lub upięte w dwie niskie kitki. Grzywka nachodzi na błękitne, duże, przepełnione uczuciami oczy, o nieco dziwnym ubarwieniu. U góry są ciemniejsze niż na dole. Policzki często zdobią rumieńce. Sądząc po samych rysach twarzy można wywnioskować, że nie pochodzi z Fiore. Przynajmniej jest pewna jednego-skądkolwiek jest...na pewno nie z tego kraju.
She is the killer of gods ...
Z powodu amnezji Shino długo nie potrafiła na nowo zapanować nad swoją mocą. Dopiero będąc w Fairy Tail dowiedziała się, że włada Kryształowym Tworem. Nie jest to jednak do końca prawda. Kryształ nie zawsze się jej słucha tak jak powinien, więc już od dawna podejrzewa, że to nadal nie to. W rzeczywistości jest Zabójcą Bogów Kryształu.
And their chosen one ...
Kolejną rzeczą o której biedaczka nic nie wie jest fakt, że zaraz po narodzinach została ofiarowana dwóm z siedmiu zwycięskich bóstw- Victorii i Valkirii. Z tego powodu żyje z boginiami w symbiozie. One dają jej moc, a ona im modlitwę. Niestety z powodu gdyż cały rok ani razu nie zwróciła się do tych dwóch te krótko mówiąc ją olały...
It infects a smile ...
Shino dosłownie zaraża uśmiechem i swoją pozytywną aurą. Interesuje ją wiele rzeczy i jest strasznie ciekawa świata. Lubi podróżować, odkrywać wspaniałe i magiczne miejsca, podziwiać przyrodę i piękno świata. Po za tym czyta dużo książek, niekoniecznie w jednym języku. Tańczy jak nikt nie widzi. Lubi bawić się swoją mocą i oczywiście poznawać ludzi, co jednak czasem utrudnia jej jej nieśmiałość....
- Nieśmiała.
- Bardzo.
- Lubi Reijiego.
- Też bardzo.
- Nie lubi natomiast bali.
- Uwielbia sok pomarańczowy.
- Ludzki kompas, ale czasem się psuje.
- Często ma migreny.
- I mało śpi.
- Czasem umie być stanowcza.
- Ma nawyk przepraszania.
Słoooodziaśna! *-* Jak będzie się ruszać na łóżku jak na gifie, to Reiji jest jej! XDDDDDD
OdpowiedzUsuńUrocza jest ♥ naprawdę ♥
OdpowiedzUsuńMike : tak! nie tylko ja mam lek wysokości...
Cicho kurduplu ja się tu zachwycam!