piątek, 14 sierpnia 2015

"I znów na­deszły dni, w których uśmiech wi­ta na mej twarzy."


-No ileż można wam powtarzać, że nazywam się Luna Dragneel! Mam 17 lat...Ugh, co was obchodzi dokładna data?! Wy szuje! Zapiszcie to sobie, bo ostatni raz mówię, że urodziłam się 6 sierpnia...Rok też? No nie możesz sobie tego idioto policzyć? Pff...798 rok. Tak. Zapisałeś? No to teraz pisz dalej! Mieszkam od niedawna znów w Fiore...Gówno Cię obchodzi czemu od niedawna! Pisz, a nie zadawaj głupich pytań cioto! Jestem magiem ognia...Jeszcze się uczę i kiedyś będę taka jak ojciec, albo i nawet silniejsza! Zobaczysz! Nahahahahaha! Pokonam tego starego pryka! W ogóle wszystkich pokonam!  Jak wyglądam? A co? Nie widzisz? Ja pierdziele...Że też muszę takie coś odpierdalać...Daj mi już to! Sama napiszę!
Wygląd-No...Różowe długie włosy, niebieskie oczy, ładna twarz, duże cycki, kształtny tyłek...Ja kurwa boginią powinnam być. Podziwiajcie mnie kmiotki...Chociaż maskowanie się idzie mi tak wspaniale, że no...Normalnie jestem nie do poznania czasem!

Charakter-No przecież urocza, miła, spokojna...yyyy...co tam jeszcze...No ogółem mam charakterek po ojcu...Co? Że niby ja nie jestem spokojna?! A chcesz poczuć moją stopę na swojej twarzy?! Nie? To masz szczęście~!


Historia-No kurde urodziłam się w Fiore i do 11 roku życia tam przebywałam. Kiedy byłam malutka, taka tyci tyci słodkie małe gówno, to często płakałam. Byłam po prostu słaba i latałam ciągle do mojego, że tak to ujmę "braciszka". On mnie pocieszał i sraty taty...No ale cóż, jako córka samego Natsu Dragneel'a
nie mogłam być wiecznie słaba i polegać na innych, dlatego też w wieku 11 lat uciekłam z domu na poszukiwanie smoka! Chciałam być taka jak tata...Chciałam, żeby był dumny...No ale niestety, nie znalazłam ich. Tak, tak. Śmiejcie się ze mnie...Ale wtedy naprawdę mi na tym strasznie zależało. W końcu po 3 latach mi się znudziło, więc wyruszyłam na poszukiwanie kogoś, kto nauczył by mnie czegoś ciekawego. Szukałam siły gdzie indziej. Tak natrafiłam na Neimę. Kobietę, która nauczyła mnie więcej niżbym chciała. Spędziłam u niej kolejne 3 lata i dopiero teraz wróciłam do domu~! Szczęśliwi? Nie? To kij wam w oko, bo w dupę za przyjemnie...

Zainteresowania-No oczywiście, że walka! Alkohol...I ogółem to wszystko co jest małe, płaskie i urocze...Matulu...Gdzie jest moja Layla?! Ona jest płaska, mała i urocza! Tak ją kocham!


Ciekawostki........
Mam bliznę na plecach...Ale to jest coś, o czym nawet rodzice nie wiedzą! Nikt nigdy jej nie zobaczył i nie zobaczy!
Kiedy się upiję (a mam nadzwyczaj mocną głowę), to mam mocną chcice...
No na trzeźwo też mam, ale mniejszą~!
Nigdy nie płaczę
Nigdy nie ma mi zimno!
Choroba to nie moja bajka!
Mało rzeczy mnie może wystraszyć!
Lubię jeść.
No i kocham małe, słodkie i płaskie rzeczy, ale to już zapewne wiecie...
W ogóle...
LECĘ DO CIEBIE MOJE KOCHANIE!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz