Imię: Raiben
Nazwisko: Grind
Wiek: 23
Data Urodzenia : 21.03.x792
Pochodzenie: Szerzej nieznane.
Moc:
Zaawansowana manipulacja
powietrzem. Znajomość Alefu ( Język tatuaży powodujący
automatyczne zaklęcia, bez konieczności wykonywania elementu
werbalnego czy somatycznego )
Siła: 2/5
Szybkość|Zręczność:4,5/5
Wytrzymałość:3/5
Inteligencja:5/5
Ilość mocy:2,5/5
Umiejętności:
- Znajomość technologii militarnej
- Walka wręcz i bronią białą
- Obsługa ekspresu do kawy
Wyposażenie:
- Katana o charakterystycznym kolistym szpicu
- Nóż bojowy
- Pistolet M1911A1 wraz z dokręcanym tłumikiem.
Wygląd:
Człowiek, wyglądający na
wiek młody o niewybijającym się z tłumu wzroście i podobnej
budowie ciała. Na głowie prawie wieczna czarna szopa, a pod nią
kontrastujące jasnością i świecące błękitne oczy. Twarz
pociągła o prostym, trójkątnym nosie wiszącym nad wąskimi
ustami.
Zazwyczaj ubiera się w ciemne ubrania,
często też jego górną częścią garderoby jest skórzana kurtka
motocyklowa w odcieniu granatu nocy. Nieodłączną częścią jego
ubioru jest miecz zawieszony w pochwie na plecach.
Charakter:
Niezwykle spokojny, czasami
można powiedzieć że jest lekkoduchem, jednak to tylko pozory... W
rzeczywistości niczego nie lekceważy, jedynie przez jego skrytość
można odnieść takie wrażenie. Czasem przejawia socjopatyczne
zachowania, nie zawaha się kogoś zabić, lub poświęcić jeśli
ma dzięki temu osiągnąć zamierzony cel. W stosunku do innych
uprzejmy, lecz stanowczy i skryty. Nie lubi drwin jak i drwić z
innych. Inteligentny, szybko przyswaja zdobytą wiedzę i nowe
umiejętności oraz potrafi je wykorzystać w praktyce opierając się
na zastanych warunkach.
Historia:
Nie wiele wiadomo o tym
człowieku, jedno jest pewne... Nie pochodzi z kontynentu na co
wskazuje jego dziwny i obcobrzmiący akcent. Chodzą plotki że dwa
lata wcześniej został znaleziony półmartwy w zakrwawionym obcym
mundurze i odzyskany znad krawędzi grobu w ostatniej chwili. Gdy
odzyskał świadomość nie był chętny do wyjaśnień, jednak nie
bardzo zdawał się wiedzieć gdzie jest. Dopiero po jakimś czasie
dotarło do niego gdzie się znalazł. Szybko jednak zaadoptował się
do tej sytuacji. Postanowił zacząć żyć na nowo. Od tej pory
zaczął być znany jako niezależny najemnik. Ceniono go jako osobę
dyskretną oraz nie wahającą się przed trudnymi moralnie wyborami,
jednocześnie ludzi niepokoiła jego skrytość przez co pozostawała
obawa czy nie ma własnych utajnionych celów... Ale to wszystko plotki,
jednak...Czy plotki muszą być fałszem?
Zainteresowania:
- Podróże
- Magia
- Szermierka
- Książki
- Wędkarstwo
Soundtrack
To
every man there is a cause which he would gladly die for.
Defend
the right to have a place to which he can belong to.
And
every man will fight with his bare hands in desperation.
And
shed his blood to stem the flood, to barricade invasion.
Ciekawostki:
- Jest uzależniony od kofeiny.
- Jego ulubionym środkiem transportu
jest jego granatowy motor.
- Nie przepada za dymem papierosowym.
- Jak ktoś jest zbyt nachalny potrafi
być nerwowy.
Kontakt:
- GG:7510454
- FB: Paweł Glejch
Moc:
Zaawansowana manipulacja powietrzem. Znajomość Alefu ( Język tatuaży powodujący automatyczne zaklęcia, bez konieczności wykonywania elementu werbalnego czy somatycznego )
Umiejętności:
- Znajomość technologii militarnej
- Walka wręcz i bronią białą
- Obsługa ekspresu do kawy
Wyposażenie:
- Katana o charakterystycznym kolistym szpicu
- Nóż bojowy
- Pistolet M1911A1 wraz z dokręcanym tłumikiem.
Człowiek, wyglądający na wiek młody o niewybijającym się z tłumu wzroście i podobnej budowie ciała. Na głowie prawie wieczna czarna szopa, a pod nią kontrastujące jasnością i świecące błękitne oczy. Twarz pociągła o prostym, trójkątnym nosie wiszącym nad wąskimi ustami.
Niezwykle spokojny, czasami można powiedzieć że jest lekkoduchem, jednak to tylko pozory... W rzeczywistości niczego nie lekceważy, jedynie przez jego skrytość można odnieść takie wrażenie. Czasem przejawia socjopatyczne zachowania, nie zawaha się kogoś zabić, lub poświęcić jeśli ma dzięki temu osiągnąć zamierzony cel. W stosunku do innych uprzejmy, lecz stanowczy i skryty. Nie lubi drwin jak i drwić z innych. Inteligentny, szybko przyswaja zdobytą wiedzę i nowe umiejętności oraz potrafi je wykorzystać w praktyce opierając się na zastanych warunkach.
Nie wiele wiadomo o tym człowieku, jedno jest pewne... Nie pochodzi z kontynentu na co wskazuje jego dziwny i obcobrzmiący akcent. Chodzą plotki że dwa lata wcześniej został znaleziony półmartwy w zakrwawionym obcym mundurze i odzyskany znad krawędzi grobu w ostatniej chwili. Gdy odzyskał świadomość nie był chętny do wyjaśnień, jednak nie bardzo zdawał się wiedzieć gdzie jest. Dopiero po jakimś czasie dotarło do niego gdzie się znalazł. Szybko jednak zaadoptował się do tej sytuacji. Postanowił zacząć żyć na nowo. Od tej pory zaczął być znany jako niezależny najemnik. Ceniono go jako osobę dyskretną oraz nie wahającą się przed trudnymi moralnie wyborami, jednocześnie ludzi niepokoiła jego skrytość przez co pozostawała obawa czy nie ma własnych utajnionych celów... Ale to wszystko plotki, jednak...Czy plotki muszą być fałszem?
- Podróże
- Magia
- Szermierka
- Książki
- Wędkarstwo
Ciekawostki:
- GG:7510454
- FB: Paweł Glejch
Jak nie jabłka to kofeina nałogiem XD Każdy jakiś ma :D Faktycznie, magię ma tą samą, tylko nie co dodane tu i tam xD
OdpowiedzUsuńMa motor? Jeżeli pamięć mnie nie myli. To Esteban chyba też miał o:
Owszem. Miał motor :P. Tak jak mówiłem... zrobiłem tylko niewielką korektę.
UsuńNIE WIELKĄ XD Dla mnie to wielka poprawa! XD
UsuńPoprawa?
UsuńNo tak, jakieś uzależnienie musi zawsze być c:
OdpowiedzUsuńZauważyłam podobieństwa między Raibenem, a Estebanem, no ale dodam, że podoba mi się zdjęcie cx
witamy w nowym Fairy Tail :>
A widzisz, ja jednocześnie widzę te podobieństwa i ich nie widzę.
UsuńMotor *.* ( dziecko je kocha XD) Historia tego gostka mnie nieco niepokoi... * mam się na oku* Kp fajne i dość oryginalne :)
OdpowiedzUsuńA boo!*straszy* On i tak chyba nie gryzie...chociaż...cholera go wie.
UsuńGryzie, nie gryzie i tak jest niepokojący...
OdpowiedzUsuńKp fajne i pomysłowe *te zdjęcia! *
Podobieństw z Estebanem nie komentuję bo sama Kat bardzo nie zmieniałam.
Liczę na wątek :)